la_merce

HISZPANIE POŻEGNALI LATO WYBITNYM POKAZEM PIROTECHNICZNYM

La Mercè cudowny, szalony festiwal z fajerwerkami na przywitanie jesieni

La Mercè cudowny, szalony festiwal z fajerwerkami na przywitanie jesieni

 

Społeczeństwo naszych europejskich, południowych sąsiadów, kocha pokazy pirotechniczne i fajerwerki. Może dlatego, że mają większe temperamenty i potrzebują większych bodźców i emocji niż my. W takich krajach jak Hiszpania czy Włochy, pokazy sztucznych ogni są bardzo częste i towarzyszą nawet chrześcijańskim świętom,  tamtejsze zwierzęta domowe się już do tego przyzwyczaiły i znoszą to bardzo dobrze.

 

La Mercè w hiszpańskiej Katalonii a dokładniej mówiąc w Barcelonie, to kolejne, fantastyczne święto. W tym roku obchody trwały od 20 do 24 września i zakończone zostały cudownym pyromusicalem do którego zaśpiewała hiszpańska artystka Rosalia, na której twórczość warto zwrócić uwagę. Rosalia łączy w swoich utworach nutę tradycyjnej hiszpańskiej muzyki, flamenco z nowoczesnym brzemieniem. Pokaz pirotechniczny w połączeniu z jej oprawą artystyczną był fenomenalny.

 

La Mercè to zupełnie inna forma celebracji, niż ta którą możemy się spotkać w Polsce. Przez cztery zwariowane dni w Barcelonie były niekończące się występy taneczne, atrakcje wizualne, przeróżne parady czy żywe rzeźby i zamki. Przez te cztery dni, łącznie odbyło się kilkaset różnych atrakcji, które były rozsiane po całym mieście. Hiszpanie uwielbiają łączyć ze sobą świat tradycji, chrześcijaństwa ze światem mitycznym, wręcz demonicznym. Ciekawą atrakcją był bieg ognia Correfoc. Gdy tylko zapadł zmrok, grupa przebranych w diabły i demony ludzi, rozbiegła się po mieście, hałasując przy tym fajerwerkami i petardami. Chyba lepiej wtedy zostać w domu i przyglądać się wszystkiemu własnego okna.